W niedzielę 14 lipca swoją poezją oraz Słowem Bożym dzielił się z nami Ks. Wacław Buryła – wieloletni przyjaciel Ks. Proboszcza Józefa Kmaka. Księdza-Poetę mogliśmy już poznać w poprzednich latach, gdy odwiedzał naszą parafię. Fragmenty jego poezji niejednokrotnie były wykorzystywane w kazaniach przez Ks. Proboszcza. Można jej było posłuchać również w niedzielnym Słowie Bożym. Jeden ze swoich wierszy Ks. Wacław dedykował przechodzącemu niedługo na emeryturę ks. Józefowi Kmakowi (napisał go, gdy sam przed laty opuszczał jedną z parafii, w której pracował).
sobie – na pożegnanie parafii
nie płacz głuptasie
miłość musi boleć
im więcej serca
tym więcej cierpienia
zostanie w czasie
który ran nie zatrze
i wciąż od nowa
będzie przywoływał
dobrze znane miejsca
bardzo bliskie twarzeciesz się że pamięć
nie zostanie pusta
że miliony razy
będziesz mógł powracać
po znajomych śladach
do skrzywionej wieży
i ciszy w ogrodzie
do drzew zastygłych
w zwykłych słowach wiersza
który zakwitł w nocynie płacz że odchodzisz
z serca nikt nie odszedł
wszystko tak jak dzisiaj
zostanie na zawsze
prawdziwa miłość
ponad śmierć wyrośnie
nieśmiertelnych żniwem
które dobro rodzi
czasem bardzo kocha
ten który odchodzi
Po nabożeństwach można było spotkać się z Ks. Wacławem Buryłą, porozmawiać i nabyć jego książki.
Comments are closed.